Kolor: 3D GEL effect #01 PRETTY NUDE (my Secret)
Wzorki: farbki akrylowe
Wykończenie: Ultra gloss nail shine (Essence)
Wiem, wiem, jesteście w szoku. Jednak to dzieje się na prawdę, wczoraj zamieściłam posta, a dziś jest kolejny, to wcale nie są zwidy. Skoro klimat walentynkowy, to nie mogłam zostawić tego posta na później, wypada go zamieścić właśnie dziś :)
Zatem do rzeczy, przy okazji tego zdobienia, prezentuję Wam również drugi z najnowszych lakierów w mojej kolekcji, czyli PRETTY NUDE. Podobnie jak wczorajszy kolega, ten lakier także nie sprawia problemów przy aplikacji i na moich paznokciach wytrzymuje około 2-3 dni bez żadnych odprysków. Ze wzg na swój odcień, bardzo ładnie wygląda solo i świetnie nadaje się dla osób, które lubią delikatną kolorystykę bez zdobień :)
Aczkolwiek ja uwielbiam zdobienia więc na moich pazurkach zagościło walentynkowe. Dość podobne pojawiały się w ostatnim czasie na fejsie czy instagramie, a ja po prostu się nimi zainspirowałam. Najpierw połączyłam białą i czarną farbkę, aby stworzyć tło, później namalowałam czarne linie, a dalej to już tylko serduszka w odpowiednich kolorach i tak jak widzicie na zdjęciach pozostałe elementy tych serduszek :)
Zatem zapraszam Was do obejrzenia zdjęć, chociaż pewnie znaczna część z Was spędza jakoś romantycznie ten walentynkowych, dlatego pewnie posta zobaczycie kiedy indziej ;)
Urocze :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne :)
OdpowiedzUsuńale fajne :D
OdpowiedzUsuńPrześliczne :)
OdpowiedzUsuńjakie słodkie :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńBiblioteka urody - spis blogów kosmetycznych
Walentynkowe stylizacje w tym roku są wyjątkowo udane, ja miałam klasyczny czerwony semilaczek na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńSuper nudziak i urocze zdobienie :)
OdpowiedzUsuń