Baza: odżywka 8w1 (Eveline)
French: biały Strong&Trendy Nails #101 (Sensique)
Dodatkowo: Colour&Go #151 - give me nude, baby! (Essence)
Wzorki: farbki akrylowe
Wykończenie: Ultra gloss nail shine (Essence)
Ćwiczę frenchyk. I wychodzi chyba coraz lepiej. Tym razem pomysł zaczerpnęłam z któregoś numeru czasopisma Akademia Paznokcia, ale niestety nie wiem, którego dokładnie bo mam powyrywane wybrane zdobienia ;)
Standardowy french, to nie dla mnie, ale z wzorkami, dlaczego nie ;) Nie ukrywam, że bardzo dobrze czułam się z tym zdobieniem. Jest bardzo przyjemne i jak dla mnie niezbyt wymagające. A przede wszystkim ładnie się prezentuje.
przecudne, brak słów!
OdpowiedzUsuńfrencz może i zwykły, ale te kwiatki to dzieło sztuki! ;D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Asiu :) Poza kwiatkami, które wyszły cudnie, podoba mi się sam french. Nie jest taki, jak ja to mówię, "korektorowy", ale bardzo ładnie stonowany :)
OdpowiedzUsuńFrenczyk wyszedł bardzo ładnie:) A te kwiatuszki- mega! :)
OdpowiedzUsuńNie masz co ćwiczyć, bo ten french to Ci wychodzi idealnie :) Ostatnio nie miałam czasu na przegląd Twoich postów, więc muszę nadrobić zaległości, bo na głównej stronie zauważyłam same cuda i już mnie ciekawość zżera, co prezentowałaś wcześniej :)
OdpowiedzUsuńłał wyszły Ci przepięknie, też kiedyś próbowałam je zrobić ale niestety takiego efektu nie uzyskałam
OdpowiedzUsuńMnie to wcale nie wygląda na zwykły french :) Pięknie!!! :D
OdpowiedzUsuńniesamowite te kwiatki! całość urocza :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie Ci to wyszło! :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wygląda ! :)
OdpowiedzUsuńaż nie wiem co napisać! rewelacja :)
OdpowiedzUsuńto jest przepiekny niezwykły french! ;) Marzy mi sie taki
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńMoże i zwykły, ale jaki ładny french ;) kwiatuszki są super ;)
OdpowiedzUsuńcudnie wyszło :) ja sama ost sobie zrobiłam french :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu jak robiłam french to też z dodatkami :) a Ty odwzorowałaś wzór idealnie :)