stycznia 31, 2014
Gradient w czerwieni
Miałam napisać te kilka słów wczoraj, ale niestety nie miałam już kiedy. Do niemalże trzeciej nad ranem siedziałam w notatkach, a na dziesiątą trzeba było wstać na egzamin. Na szczęście kolejny egzamin do przodu więc połowa już za mną. W czwartek będzie ciężko, ale dziś wracam do domu i mam nadzieję, że dam radę wyuczyć się wszystkiego ;) Ale tymczasowo jestem strasznie zmęczona więc dziś będzie krótko. Pokazuję Wam tylko zmatowiony gradient. Myślę, że jutro zdołam pokazać co dalej z nim zrobiłam. Lakiery, których użyłam to Sensique Strong & Trendy Nails #155 i The Garden of Colour #38.
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć :)
Przepraszam Was, że ostatnio moje notki są takie nieskładne i jakby były od niechcenia. Niestety brakuje mi kilku dni w tygodni i nie wyrabiam się ze wszystkim. Jednak nie chcę żebyście o mnie zapomnieli więc staram się w wolnej chwili naskrobać przynajmniej kilka słów aby o sobie przypomnieć ;)
Gradient w macie wygląda super :)
OdpowiedzUsuńWow wygląda świetnie!:)
OdpowiedzUsuńcudnie Ci wyszedł, nie można wyłapać miejsca gdzie kolorki przechodzą, a mat dodaje im jeszcze drapieżności.. Cudo <3
OdpowiedzUsuńpiękny gradient szczególnie w macie :)
OdpowiedzUsuńo jaki super gradient :D
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńNiezbyt mi się podoba, nie moje kolory.
OdpowiedzUsuńpodobnie jest u mnie, też nie moja kolorystyka, ale pod tematykę te kolory mi pasowały ;)
Usuńno to się zakochałam :) mega dawka energii :D
OdpowiedzUsuń