I jak Irysy.
Hmm... Irysy to takie piękne kwiaty. Zawsze mnie fascynowały. Marzy mi się, że kiedyś będę miał mega ogród, w którym znajdzie się miejsce dla różnego rodzaju irysów ;) Dlatego tym razem, w już przedostatnim tygodniu projektu, na moich pazurkach pojawiły się właśnie te kwiaty. Ostatecznie nie byłam zbyt zadowolona z tego zdobienia, bo nie wyszło tak jak chciałam. Niestety czasu zaczyna brakować i nie miałabym kiedy zmalować czegoś nowego :/ Zatem musiałam się zadowolić tym co powstało:
Mam nadzieję, że nie odstraszyło Was to zdobienie ;) Po kilku godzinach przemyśleń odkryłam co nie gra mi w zdobieniu. Myślę, że chodzi tutaj o tło, to żółte zupełnie tutaj nie pasuje i wydaję się mi, że lepiej wyglądałoby z białym tłem. Może innym razem ;)
A tak przy okazji, to właśnie napisałam dla Was 200-ego posta. Aż się dziwie, że tyle się już tego zebrało ;) Dziękuję, że jesteście :*
A tak przy okazji, to właśnie napisałam dla Was 200-ego posta. Aż się dziwie, że tyle się już tego zebrało ;) Dziękuję, że jesteście :*
Do następnego :)

bardzo ładne:) no ale tak jak pisałaś może z białym tłem wyglądało by inaczej chociaż osobiście żółty kolor lubię bardzo:)
OdpowiedzUsuńoch..przyszła piękna wiosna. Aż się cudownie patrzy kiedy za oknem tak szaro :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem z tym tłem mi się podoba bardziej niż jakbyś zrobiła to z białym :) widać że się napracowałaś na tych 10 paznokciach :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ;) wiosennie się zrobiło ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe pazurki :) ah chciałoby się żeby za oknem nam takie teraz rosły ;p
OdpowiedzUsuńdla mnie troszkę za pstrokato ale kwiaty mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńo jaka wiosna:) pięknie;) wszytsko pasuje ale z innymi kolorkami też można spróbować ;)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo odstraszyło :P Fujka jakich mało :P Oszalałaś dziewczyno?! Jest pięknie i nawet to żółte tło mi tu pasuje ;)
OdpowiedzUsuń