Jak patrzę na to zdobienie to tak jakoś mi się ono kojarzy z liśćmi.
Wczoraj był post z bazą tego zdobienia. A dziś dalsza część mani wykonana farbkami akrylowymi metodą one stroke. To była bardziej próba malowania niż właściwe malowanie. Ja to mam jak zwykle coś gdzieś zobaczę, nie przećwiczę tego, a już chcę mieć idealny efekt u siebie. Co prawda czasem się udaje, jednak nie tym razem. Osobiście do mnie jakoś szalenie to zdobienie nie przemówiło, chociaż sporo osób się nim zachwycało, za co im dziękuję :) Zainspirowałam się oczywiście wspaniała osobą i jej zdobieniem, którą jest Tartofraises zapewne znajdzie się nie jedna osoba, która podobnie jak ja zachwyca się jej zdobieniami. W końcu są cudowne i na takim wysokim poziomie :) Zapraszam do dalszych zdjęć, mojej niezbyt udanej próby ;)
Do następnego :)

wow małe arcydzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie Tartofraises jest mistrzynią zdobienia paznokci!
OdpowiedzUsuńA Twoje pazurki sa niezamowite! (;
Cudowne zdobienie i kolory fajnie dobrane! (;
hehe trafiłaś w pkt znalazłam się ja :) Tartofraises odwiedzam regularnie już od dwóch lat zanim zaczęłam swojego bloga i jak dla mnie to ona jest mistrzynią w tym co robi :) wyobraź sobie, że to mani już robiłam na ekspozytorze i zamierzam je zrobić w nast. tyg :) a po nich te miśki o których Ci pisałam na fb :) mi się tam podoba jak zrobiłaś ciekawe jak mi wyjdzie bo na ekspozytorze to dość łatwo się maluje a gorzej swoje pazurki tym bardziej lewą ręką malowanie prawej takich arcydzieł to graniczy z cudem :)
OdpowiedzUsuńjeny ! rewelacja ;) Piekne ;DDDD
OdpowiedzUsuńZ kosmosu zrobiłaś liście ;) Ja uważam, że jest super :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają:) Mi bardziej niż liście przypominają jakąś zaczarowaną, podwodną krainę:)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne!!! Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńwspaniale Ci to wyszło, zawiało wiosną tej jesieni - oby tak dalej :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńo matko i córko, miazga! bardzo przypomina zdobienie w stylu russian, przepiękne ^^
OdpowiedzUsuń