Rozpisywać się nie będę za bardzo, bo nie mam na to siły (przeziębienie postanowiło się do mnie pod koniec niedzieli przypałętać i teraz nie daje mi spokoju :/). Użyte lakiery podane są w poście, do którego odnośnik jest wyżej, a łapacze snów tradycyjnie zmalowane farbkami akrylowymi.
Co naszło mnie tak na łapacze snów? Cóż, sama nie wiem. Jeszcze się u mnie ten motyw nie pojawiał to po pierwsze, po drugie akurat wtedy gdy malowałam to zdobienie często trafiałam na ten właśnie motyw i tak jakoś wyszło. A do tego obecnie czytam książkę, w której mimochodem też pojawia się łapacz snów. Lektura jest bardzo wciągająca, przepełniona marzeniami, wielkimi planami, przepisami na pyszne smakołyki, opowieściami, humorem i łzami. Wszystko to sprawia, że mam spore problemy żeby się od niej oderwać, ale jak widzicie udało się oderwać na chwilkę, aby przypomnieć Wam o sobie właśnie tym postem. Gdyby kogoś interesował tytuł książki to brzmi on następująco "Sklepik z Niespodzianką. Bogusia" Katarzyny Michalak (jest Jeszcze Adela i Lidka). :)
A tymczasem zapraszam do pozostałych zdjęć pazurków ;)
I przypominam o zapisach do rozmarzonego projektu :)
A na dzisiejszą nockę, życzę Wam snów przepełnionych marzeniami.
Wasza rozmarzona

Cudo!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny mani! Masz talent! :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się łapacze snów na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńjak pięknie!
OdpowiedzUsuńWyszło tak sielsko, słodko i właśnie jak z marzeń :)
pięknie wyszły ;)
OdpowiedzUsuńa mi ptaszki podobają sie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńmojej cioci też się podobały, tylko nie mogła ogarnąć jak to jest możliwe, że je sobie od tak namalowałam ;)
UsuńŚliczne ;]]
OdpowiedzUsuńo mamusiu droga jak pięknie ;D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!!!
OdpowiedzUsuńo jejku, jakie cudne! ostatnio u mamy na pazurkach zmalowałam łapacze snów. pewnie i za niedługo zagoszczą one u mnie. :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie. Lubię ten motyw, choć sama jeszcze nigdy go nie zmalowałam.
OdpowiedzUsuńFantastycznie dobrane kolory :)
Wow... Cudownie wyglądają. Te łapacze złapały mnie w swoje sidła i też takie chce :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego *.* :)
OdpowiedzUsuńkolorystyka i same łapacze są piękne, muszę w końcu je zmalować :)
OdpowiedzUsuńładne zdobienie
OdpowiedzUsuńO mamo cudo i jeszcze na obu dłoniach identycznie wyszło, podziwiam*_*
OdpowiedzUsuńI've got to say it still amazes me how you can do your beautiful designs on both nails! Lovely!
OdpowiedzUsuńI think my favourite has to be the bird on the your middle finger - love it!
I Ty nam tak długo kazałaś czekać na to wspaniale zdobienie :D
OdpowiedzUsuńJest wspaniale!!! :d
Nie wiem już jak komentować Twoje prace.. bo zwykłe "pięknie" to o wiele za mało.. dla mnie genialne... wygląda jak z książki z bajkami.. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za odwiedzinki :) Sliczne masz te lapacze snow! Szczegolnie podoba mi sie jak wyszedl srodkowy palec ;)
OdpowiedzUsuń