tak się dziś zastanawiałam czy mam już dodać mani wykonany metodą water marble i w końcu uznałam, że tak. Mam już spore opóźnienia w projekcie Changes of (...) , ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie nadrobię zaległości. A co do dzisiejszego mani, nie ma to jak kombinować z malunkami w środku nocy :D Zaczynając malować myślała już o tym, że napiszę iż water marble jest jedną z moich ulubionych metod, ale jak trzeba było zacząć czyścić skórki przy paznokciach, to zmieniłam zdanie :P Dobra nie będę się rozgadywała. Jako bazowy lakier użyłam biały Safari, a później niebieski nr 161 i żółty nr 152 z Sensique oraz czerwony z Safari :)
Zapraszam do oglądania :
Mi nigdy nic nie wychodzi tą metodą:( Tobie wyszło bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) po prostu trzeba próbować :)
Usuńmi też nigdy nie wychodzi:( a Tobie wyszły genialnie!
Usuńcudownie!!! :)
OdpowiedzUsuńpierwsza wersja bardzo mi się podoba :)
dziękuję :) dla mnie też pierwsza wersja była lepsza, a w obecnej podoba mi się tylko kciuk prawej ręki :D
UsuńPiękne wzorki Ci wyszły- ja jakoś nie umiem takich zrobić :/
OdpowiedzUsuńPiękne są! Ja mam problem z uzyskaniem takich 'kwiatków' ale ćwiczę :)
OdpowiedzUsuńświetne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńte niebieskie pazurki są cudowne! szkoda, że sama tak nie potrafię :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie! Fajnie wyszedł motyw "kwiatka" na kciuku :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło :). Ja lubię efekt water marble, ale szału dostaje jak mi się lakiery nie rozpuszczają tak jak trzeba :P.
OdpowiedzUsuńJa jakoś tej metody nie ogarniam, ale Tobie wyszło FENOMENALNIE!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło;) ja nadal nie mogę się zebrać, żeby zrobić zdobienie do projektu;) Próbowałam kilka dni temu, ale nie wyszedł zadowalająco;) może spróbuję dziś kolejny raz ;)
OdpowiedzUsuńcuuudownie :) nigdy mi wyjść nie chce wm :/
OdpowiedzUsuń